www.forumkomandoria.fora.pl

Turek

Ubiór zakonników pomimo, że potrafił różnić się stylistyką kolorystyczną - w pewnym zarysie pozostawał niezmienny.

Chciał bym szczególnie zwrócić uwagę (przy rekonstrukcji zakonów) na nieścisłości wynikające z tłumaczeń reguły i problematyka jaką ze sobą te tłumaczenia wprowadzają.

Dodatkowo mam nadzieję, że zwrócę uwagę na fakt interpretacji reguły jaki wynika z przedstawień zakonów. Przedstawienia grobowe jak i freski jasno dają do zrozumienia, że w zależności od miejsca regułę interpretowano (nie kopiując jej od a do z). W dobie braku internetu całkowite ujednolicenie interpretacji było niemożliwe.

Jednym z najpowszechniej powtarzanym błędem w rekonstrukcji ubioru - jakichkolwiek zakonów jest "nadmiar krzyża". Jest to spowodowane głównie zapatrzeniem w tłumaczenie reguły, które w lekki sposób rozróżnia habit i ubrania wierzchnie od płaszcza.

Problem w tym, że nie wyszły jak dotąd jakieś dostępne analizy porównawcze reguł zakonnych z przedstawieniami i pochówkami.

Mogę jednak zapewnić, że dziwnym trafem krzyż na codziennej odzieży (nie będącej płaszczem) nie występuje w żadnym z przedstawień, żadnych zakonów przed końcem 14 wieku.

zacznę wklejać przedstawienia po 24h od postu Smile

Tomasz

Juz wiem jakie robimy podstawowe bledy.
Proponuje wiec zaczac watki
-kolorystyka ubioru. znaczenie "bialego, "czarnego" placzsza, kto mogl- rycerze po slubach, przed. inne kolory, inne postaci. rycerze na czas okreslony, ich orszaki, bracia sluzebni. oraz o dziwo w naszej ekipie...ci ktorzy nie walcza. a tez sa potrzebni. wiec troszke zmieniamy podejscie na bardziej for fun.

nastepnie
-okreslenie datowania i miejsca.
Czy Chwarszczany=pomorze. Niech kazdy z osobna pomysli jaki region chce odtwarzac, uzbrojenie we wlszech, hiszpanii, anglii, fancjii czy niemiec sie nieco roznilo. tak samo czy XII, I. lub II. poowa XIII. JEli chodzi o helm ja postaram sie zrobic frygije i uzbr. I. pol. XIIIw., buhurtowo chyba koniec XIIIki.
+ ciekawostki co mozna: pasy wypasne, tloczenia na skorze, sprzaczki.

- Ubior i- tu tez duzo ciekawostek. co mozna. a duzo mozna.

- co kategorycznie jest zle: welna flauszowa, jaka dobra. skad mozna wciagnac daobre fanje rzeczy: wzory, materialy, kupic stroje uzbrojenie.

W toku rozwijania tych watkow wywiaza sie tematy, ktore chcemy poszerzyc.

Turek

Jako, że ten temat jest ogólnikowy i ogólno-zakonny dorzucę tu kilka ciekaweostek:

Kolorystyka krzyżowa dziś nam znana z pisemek popularno-naukowych doszła do tego absurdu, że jest nam na tyle łatwo rozpoznawać zakony, że idzie nam łatwiej niż tym, którzy widzieli je na własne oczy.

Zgodnie ze źródłami pisanymi często mylono poszczególne zakony co stawało się na tyle uciążliwe, że zaczęły przeć na unifikację i cechy szczególne w 13 wieku. Chciał bym zaznaczyć, że obok zakonników dobrze rozpoznawalnych z krzyżykami, które zapadły nam w pamięć, są całe rzesze przedstawień bez krzyży i to czasem opisanych:
[link widoczny dla zalogowanych] można z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąć, że część zakonników nie musiała nosić krzyża, lub jego kolorystyka była z goła inna niż nasze o tym wyobrażenia. Jak choćby dobrze znane nam włoskie przedstawienia templariuszy z czarnymi krzyżami na hełmach i tarczach.
Powiem więcej czarna kolorystyka pojawia się chociażby w przedstawieniu 14 wiecznym (1353) bitwy o Legnicę (na dole czarne krzyże na białych tarczach):

[link widoczny dla zalogowanych]

Wturując Panu dr.Marianowi Małeckiemu - to w 100% są piesi Templariusze, bo niby skąd pod Legnicą Krzyżacy? poza tym kształt krzyża z tarcz również jest dość specyficzny i występuje u Templariuszy.

Powiem więcej czasami kolorystyka jest na tyle myląca że przedstawienie:
[link widoczny dla zalogowanych]

zgodnie z opisem jest przedstawieniem szpitalnika z zakonu św.Jana!!! a krzyż jego z klasycznym przedłużeniem jest jota w jotę jak krzyże Templariuszy z włoskich grobowców.

Temat jest poruszony by dać do myślenia.

Turek

I jeszcze raz doleję oliwy do ognia:

[link widoczny dla zalogowanych]

świeccy? rycerze zakonu templariuszy jak się kto przyjrzy postać druga w brązowym płaszczu od lewej ma szary krzyż na brązowym płaszczu.

Kierenski

Ponieważ bardzo mi pomagacie w mych zmaganiach igły z nitką, a nie jestem człekiem co tylko bierze - chciałbym z wami podzielić się doskonałym tekstem na temat habitów ...

polecam książkę pt."Życie codzienne Zakonników w Średniowieczu" Autor to : Leo Moulin - ksiazka wydana w 1986 r przez Państwowy Instytut Wydawniczy ...

świetnia książka - bardzo nam przydatna ...

Boguta

To i ja wrzucę coś ciekawego, tym razem o czarnym kolorze na strojach, czyli kolejne potwierdzenie tego co podsunął Turek.

Vislav kiedyś zamieścił: Czarne owieczki z czasów wikingów Hebridean Sheep
[link widoczny dla zalogowanych]

A Triss uzupełniła: "Czarna owca daje wełnę w kolorze ciemnego brązu, szarości czy jak by to jeszcze nazwać, ale nie jest to dokładnie głęboka czerń."
Stąd może pochodzić zapis w powyższej książce, że Benedyktyni z początku nosili się na brązowo, a właściwie na rudo.

Wełna [owcy] CZARNEJ WALIJSKIEJ GÓRSKIEJ nazywana jest "Cochddu" (Brązowawa; od coch - czerwony, du - czarny, pnieważ końcówka wełny blaknie w letnim słońcu i staje się czerwonawobrązowa.

Choć by nie było jednoznacznie, (no bo to za wielkie szczęście by było). Wotawa napisał: "Xw. Wolin. Z tego czasu pochodzą fragmenty tkanin lnianych, lokalnej produkcji. 2 czarne i 4 bielone. Badał Adam Nahlik. "

Moje 6 letnie cotte zrudziało w kilku miejscach. A ja myślałem, że to problem Smile

Popiorę je jeszcze trochę i będzie pięknie rudawo-brązowawe.

kamilek