www.forumkomandoria.fora.pl

Kierenski

wiem wiem, żeby nie był za wielki, zaraz zrobię fotki krzyża i pokażę.

Kierenski

no jak widać idealny nie jest co do kształtu ale to i tak max moich dokonań ręcznego szycia ... kolor krzyża myślałem by przełamać tą biel może np. herbatą ? np. nasączał bym delikatnie woreczkiem z litptonem Wink

i potem wyschło by to i może nie było by tak białe ... ,wcześniej bym zrobił próbę jak to wyjdzie ? czy dać sobie spokój, a może odpróć i zrobić z takiego materiału co czapeczkę ? na razie nie odpruwałem bo zawsze to zrobić można , a trochę się namordowałem z przyszyciem tej wersji z obrazka łapami ...

ale ogólnie z kształtu i krzyża jestem zadowolony ...

Turek

ja bym wymienił na wełnę z czapki, ale to moje widzi mi się, a można zobaczyć na tle czegoś żeby porównać wielkość?

kształt -ok

Kierenski

teraz jestem poza domem po weekendzie wracam, to zrobię krzyż ma około 20 cm na 20 lub nawet nie tyle ...

Blady

ja miałem 20x20cm... wyszedł za duży. przerobiłem na 12 x 12cm

Kierenski

w Poniedziałek zrobię lepsze fotki i zmierzę, patrząc zaś po regule to mam wielką dłoń bo aż 21 cm długości ... i cały jestem wielki więc proporcjonalnie nie jest taki wielki ten krzyż ale jak napisałem zmierzę dokładnie i napiszę.

Kierenski

Krzyż odprułem, był chyba jednak zbyt biały - zrobiłem inny i przyszyłem - oto efekt - zapałka wskazuje rozmiar ...

chyba lepiej to wygląda ...

a oto poglądowe fotki całej postaci, fotki są tylko by uwidocznić jak to wygląda, dlatego proszę o wybaczenie za ich jakość robiłem to w domu samowyzwalaczem ...

Proszę o ocenę...

Blady

ja miałem taki: [link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze go zmniejszyłem. jak dla mnie w miarę, chociaż ja teraz upieram się przy opcji, że krzyże nie były czymś czym się chwalono i noszono je wielkie, tylko mały znak rozpoznawczy, tym bardziej, że w poczatkach XIIIstki heraldyka była w powijakach jeszcze...

Turek

Konwencja bardzo słuszna, co do krzyża to dość proporcjonalny, choć twoja postura zrobiła by z Ciebie Goliata dla średniowiecznych ludzi:) osobiście bym w krzyżu trochę zwęził o 1/3 ramiona i było by świetnie, wyglądał by znacznie smuklej - wielkość wydaje się ok (proporcje).

Blady

ogólnie to dobra rekonstrukcja jak dla mnie. nie jest kolejna kopią zakonnego, jakich mamy mnóstwo w Polsce. Cieszy oko takie postępowanie, że ktoś tak jak ja chce zrobić wszystko idealnie, w najmniejszym szczególe.

Kierenski

Dziękuję, za opinie i uwagi są bardzo cenne dla mnie, tym bardziej że zaraz jak ten projekt kończę, czyli właściwie już to zaczynam nowy i dalej będę tutaj wam kolejnym głowę zawracał ... Wink

a co do krzyża to jest to rozwinięcie krzyża greckiego - tylko troszkę ma poszerzone ramiona, nie za wiele, po po pierwsze taki jest na pieczęci na której miałem się wzorować i którą dostałem jako zalecenie lużne jednak ale jednak, poza tym ja mam prawie 2 metry wzrostu ... i jakoś to się musi komponować - to nie jest łatwe w przypadku mego wzrostu ... żebym pasował jako tako do całosci ... tak więc krzyż naprawdę nie jest taki duży, i już nie mam na razie do niego sił i niech zostanie taki jak jest bynajmniej na razie ...

Acha , a jakich to mamy zakonnych wielu w Polsce ? na rekonstrukcjach ? bo nie bardzo wiem ...

Tomasz

Blady- chciec to wiele osob moze i chce, ale rzeba jeszcze robic, a tegop juz nie wielu si epodejmuje.
Co do rekonstrukcji zakonnych w Polsce, to juz sobie powiedzielismy, ze nie bedziemy robili wiecej szmiry jak zawsze. Nie wiele trzeba, a trzeba przede wszystkim pomyslec nad tym wczesniej co sie chce osiagnac i sie do tego raz a porzadnie przylozyc.
Mam nadzieje niebawem dorobic sobie nieco miekkich
pytanie powoli czy chcemy sie razem pojawic na jakiejs imprezie w tym sezonie czy raczej nie damy rady?wyznaczenie terminu pozwoliloby nam sie nieco spiac i zorganizowac porzadnie zakonny
tymczasem mysle nad garem;)

Blady

Tomku, mój cywil jest w miarę. Tylko należy zmienić kolor z czerni na szary/brąz i z bieli na naturalny lniany. Na podszewkę juz mam materiały. więc myślę, że pod koniec sezonu będe w stanie się stawić w cywilu dopiętym na ostatni guzik. Póki co będe chodził w tym co mam w miarę, bo nie mam kasy na wełnę. Aktualnie ruszyłem ze strojem wybiegającym poza jak to nazwałeś "szmirę". Więc masz mnie i masz Kiereńskiego. Wzięlismy się do roboty, teraz tylko czekać na nastepnych. Zobaczysz, że coś nowego innego i lepszej jakosci niż obecny zakon w Polsce przyciągnie chętnych.

Turek

Kierenski

No tak, laikowi może się wydawać że uszycie sobie habitu z flauszu plus naszycie krzyża gdzie się da - na piersi i z tyłu i na płaszczu gdzie się da i jak największy ,,, pomoże to w tym by uczestniczyć, właśnie to sekret, sekret pragnienia uczestnictwa w "misterium" rekonstrukcji ... a że często są to efekty słomianego zapału to i słomiane efekty ...

Po namyśle nie będę następnego projektu robił w kierunku Templariusza ... myślę że są więksi ode mnie fachowcy w tej dziecinie poza tym ja oddalam się od tego co modne a zbliżam się do tego co mi bliskie, bliskie jest mi MOJE MIASTO LEGNICA, a w Legnicy to właśnie był Zakon Krzyżowców z Czerwoną Gwiazdą i to aż od 1288 roku aż do XVI wieku ... i taki to właśnie brat zakonny będzie mym kolejnym projektem, będę tu się z wami konsultował na bieżąco z tego co będę robił ... na razie planuję by był to szary habit na to płaszcz ciemno farbowany na kolor ciemno bury i nim takie oznaczenie ... z tym że nie będzie krzyż tak mocno wycięty ...